Sposób na odchudzanie dr Michelle May opisał dietetyk  Dr Michelle May – z zawodu lekarz rodzinny (przez czternaście lat prowadziła praktykę lekarską), pisarka,prelegentka i konsultantka. Ukończyła Arizona State University na kierunku psychologia oraz studia medyczne na University of Arizona College of Medicine. Po latach walki z otyłością wypracowała w sobie zdrowy i zrównoważony stosunek do jedzenia pokazując, że każdy może efektywniej zarządzać wagą, bez wyrzeczeń jakie narzucają rygorystyczne diety. W Polsce pojawiła się właśnie pierwsza książka Dr Michelle May, która ma ponoć zrewolucjonizować nasze myślenie o odżywianiu. “Jedz to, co kochasz i kochaj to, co jesz”, bo o tej książce mowa, na świecie odniosła już sukces. Autorka przekonuje, że szczupłej sylwetki nie uzyskuje się dzięki liczeniu kalorii czy stosowaniu restrykcyjnych diet, które nie kończą się w większości wypadków sukcesem. Po ich zakończeniu i tak wracamy do wcześniejszych przyzwyczajeń. O wiele ważniejsze jest nasze podejście do ciała, do samych siebie. Zrozumienie dlaczego jemy, kiedy, ile i co wybieramy. Głód najczęściej bowiem rodzi się w naszej głowie, a na to że sięgamy po jedzenie wpływ ma wiele czynników, z których nie zdajemy sobie sprawy.  Bez wiedzy na temat tego, gdzie leży problem, trudniej jest schudnąć i utrzymać szczupłą sylwetkę.

Tak naprawdę to  zawsze dieta polegała na umiejętności wsłuchiwania się w sygnały własnego ciała, na odpowiedzenie sobie na pytanie „czy jestem głodny”. Musimy nauczyć się posługiwać instynktem. Moc jedzenia instynktownego (kiedy już zerwiemy z naszymi nawykami i przyzwyczajeniami) sprawia, że dieta jest idealnie dopasowana do potrzeb naszego organizmu, a jedzenie dla przyjemności równoważy się z jedzeniem dla zdrowia.  Odchudzając się, człowiek decyduje sam o sobie,  ma kontrolę nad dietą i całym procesem chudnięcia. Świadomie wybiera to, co mu smakuje i czego w danej chwili potrzebuje.

Każda zmiana w naszym życiu niesie ze sobą początkowe trudności. Musimy być na nie przygotowani. Tylko życzliwość i wyrozumiałość wobec siebie sprawi iż małe porażki zamienimy w sukces, a wolność i radość, które uda się w ten sposób osiągnąć będą wymarzoną nagrodą.

Metoda dr May wg mnie jako dietetyka, to żadna rewolucja. Dietetyka nie bazuje na układaniu jadłospisów i wyliczaniu kalorii. To nauka zdrowego  i zrównoważonego stylu życia, która  pozwala poznać mechanizmy, jakie rządzą indywidualnym cyklem żywienia danej osoby, oraz jak go modyfikować aby zapobiegać i zwalczać otyłość. Dobry dietetyk pełni rolę trenera, który planuje właściwy program żywieniowy, odpowiednio nas  motywuje, wspomaga i kontroluje.

Podziel się:
  •  
  •